poniedziałek, 25 listopada 2013

Szyszki w roli głównej

Z myślą zrobienia wianka z szyszek zamówiłam w internecie styropianową bazę. Szyszki mocowałam szpilkami i nie czuję dwóch palców jak tak teraz piszę :) Zainspirowały mnie zdjęcia z gazet, gdzie na oknach wisiały właśnie takie wianki, udekorowane czerwonymi świątecznymi kokardami.






W korytarzu jeszcze trochę pusto, na razie jest tylko wianek i lampa. Trwają poszukiwania szafy...



Na sąsiedniej działce kilka miesięcy temu okociła się kotka i raz na jakiś czas cała piątka kotów przychodzi się do nas stołować. Z czwórki małych kociaków tylko jedna kotka jest na tyle odważna, że wejdzie czasem do domu :) fajny taki gość! 




Z myślą o nich (bo nie wiemy czy mają gdzie spać) powstaje buda... z resztek desek wyszedł całkiem fajny domek, ocieplony dodatkowo styropianem w środku. Będę go malowała w weekend. Za tydzień zaprezentuję go już gotowego.


Pozdrawiam serdecznie,
Karolina

środa, 20 listopada 2013

Poduszka okienna


Uszyłam poduszkę chroniącą przed wiatrem. Mam 2 duże okna w pokoju i kiedy za nimi szaro i ponuro osłonięte z obu stron zasłonami a na dole poduszką wyglądają przytulniej.


 Napisy miałam namalować farbą do tkanin, ale po tym jak wstępnie napisałam je ołówkiem okazało się, że szary kolor wygląda całkiem nieźle. Zostawiłam je na razie w tej wersji, bo farbą ciężko jest wymalować tak cienkie litery. Przydałby się flamaster do tkanin...




A tak powstaje łazienka...

Czasami robię projekty w paint' cie jak chciałabym żeby wyglądało wnętrze. W mojej głowie było tak...



A tak  wygląda częściowo urządzona...



Jeszcze wciąż poszukujemy kinkietów oraz kranów... 

Pozdrawiam i do usłyszenia, 
Karolina










poniedziałek, 4 listopada 2013

Lampiony


Znalazłam małe lampiony, co prawda już o tematyce świątecznej ale ani się obejrzymy a będzie już grudzień :)




Próba generalna po zmroku...



Udało mi się też kupić ładny, nieduży karmnik dla ptaków. Zapomniałam zrobić zdjęcia przed przemalowaniem na biało, więc zamieszczam zdjęcie z opakowania :)


Wisi na drzewie od 2 dni, ale jeszcze nie zauważyłam żadnego ptaszka... mam nadzieję, że się doczekam :)

Na koniec drobny tegoroczny akcent Halloween'owy 

 Złośliwe dyniaki :)

Pozdrawiam, 
Karolina