poniedziałek, 29 października 2012

Wiklina

Ze względu na małe rozmiary pokoju zawsze brakuje mi miejsca. Wiele pudełek, ozdób, przedmiotów zawsze układałam na szafie, ale nie wyglądało to zbyt dekoracyjnie. Miejsce na przechowywanie dobre, ale sprawiało wrażenie składziku. Problem rozwiązały 2 wiklinowe koszyki. Cała kolorowa sterta została w nich ukryta, a oko cieszą spokojne barwy.



 
 
 


 Jeszcze jeden kosz






 I wersja łazienkowa




Skoro już jesteśmy przy temacie wikliny zamieszczę zdjęcie ostatniego nabytku :)






Pozdrawiam!
Karolina
Autor: o

10 komentarzy:

  1. B.30 października 2012 20:56

    Dobry wieczor:-)
    Dziekuje za mily komentarz na moim blogu. Zajrzalam do Ciebie i od razu spodobaly mi sie Twoje wiklinowe koszyczki. Przydatna rzecz w kazdym domu, ja ciagle narzekam na ich niedobor, a Twoje widze, calkiem sporych rozmiarow. Gdy bede w Polsce bede si emusiala za takimi rozejrzec, bo w Italii maja ceny zawrotne.
    pozdrawiam cieplo i zycze powodzenia w prowadzeniu bloga!
    Basia

    OdpowiedzUsuń
  2. Kasia 31 października 2012 14:42

    Witam, chyba lubimy podobne klimaty dlatego rozgoszczę się u Ciebie :)
    Także myślę aby na szafie w pokoju umieścić jakieś kosze lub pudełka - jednak zależałoby mi aby miały jakąś pokrywę - chodzi o ten wszędobylski kurz :)

    OdpowiedzUsuń
  3. wierzb1 listopada 2012 09:27

    <3 Karolinka, jesteś artystyczną duszą :D Strasznie się jaram tym odkryciem :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Sepia4 listopada 2012 17:04

    Masz racje, kosze doskonale porządkują i na dodatek wprowadzają dużo ciepła do wnętrza. Też korzystam z koszy wszelakich i starych walizek:)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ali9 listopada 2012 19:19

    Ja tez uwielbiam kosze, koszyki, koszyczki. Serduszko śliczne. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kasia 11 listopada 2012 22:04

    Serdecznie zapraszam po wyróżnienie i udział w zabawie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Irina12 listopada 2012 15:36

    Добрый вечер! Мне очень понравились ваши сообщения! Пишите почаще! Люблю стиль прованс!
    Если не возражаете, я записалась в ваши читатели!

    OdpowiedzUsuń
  8. Shabby Shop13 listopada 2012 09:49

    Witaj.
    Widzę że wiklina dobra na wszystko!!! Moje zdanie w tej kwestii jest takie samo:) Bardzo podobają mi się Twoje klimaty, bo to są też moje klimaty.
    Zapraszam do mnie, ja też jestem młodą blogowiczką
    http://shabby-shop76.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Agata 13 listopada 2012 13:02

    Pieknie tu :-) Uwielbiam takie klimaty :-) Pozdrawiam cieplutko...

    OdpowiedzUsuń
  10. Agga23 listopada 2012 20:44

    Uwielbiam wikline :)

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)