Zanim kupimy wymarzony stół i krzesła do jadalni tymczasowo zagoszczą w domu krzesła przywiezione od dziadków. Już nawet oni spisali je na straty i ustawili w szopie, ale myślę że po przeróbce jeszcze trochę posłużą!
Pomalowane zostały na biało, do tego beżowe napisy Belle
Maison na oparciach. Do kupionych poduszek na krzesła doszyłam falbanki i
koronkę.
Zostały jeszcze 2 do przeróbki, ale oczekują na wenę
Pozdrawiam,
Karolina